- Z ciebie ładniejsza piłeczka. I jak widać ,już się Tobą bawił. - mówiąc to Zep zaśmiał się.
- WIdać nasze Bakugany się polubiły. Jak mówi przyslowie " Kto się lubi ,ten się czubi. " - rzekł chłopak patrząc na Amy.
- To co teraz?
- Dixus Devon się kłania.
Offline
"Na jakiej planecie będziecie? Nie chcę przypadkiem na was Spectry nasłać" - brzmiała wiadomość, którą Buzzek wysłał do Ukyo.
Gdy wysłał wiadomość, spojrzał na Kaia.
Ostatnio edytowany przez Buzzek (2012-03-31 16:43:22)
Offline
- Będę miał cię na oku.
Odwracając się do Buzzka, Spectra spytał:
- Buzzek, dobrze, że jesteś. Odkryłeś coś ciekawego?
Offline
- Nie znam szczegółów, ale mam urządzenie, dzięki któremu mogę śledzić Ukyo. - pokazał mu program na Gantlecie.
Offline
- Ciekawe... - powiedział wojownik. - Prześlij mi ten program, a ja już się nimi zajmę.
Gdy wszystkie pliki zostały przesłane, Spectra zniknął.
Offline
Zep ganiał X'a ,gdyz chciał go trochę powkurzać. Jednak w pewnej chwili Ukyo zawołał Bakugana ,a ten do niego wrócił.
- Amy. Musze na chwilkę wrócić do domu. Nie martw się i nie przenoś się do Vestalii. Twój Bakugan musi odpoczywać. Załatwię pewna rzecz i wrócę. - powiedział chłopak rzucając Kartę i przenosząc się do swojego domu.
- Dixus Devon się kłania.
Offline
Spectra podbiegł do miejsca, gdzie miał Ukyo na gantlecie. Nim dotarł do ostatniej uliczki, sygnał zaczął przenosić się do Vestalii.
- Przeteleportował się... - powiedział Spectra - Dorwę go innym razem. Helios, wracajmy na Niszczyciel.
Oboje zniknęli, a po chwili statek zniknął w przestrzeni.
Offline
- Co ja tu będę siedział. - powiedział Buzzek.
Podczas, gdy poszedł wrócić na Vestalię, włączył coś na Gantlecie.
Dołożył kilka innych mikrochipów i zamienił sygnał w plikach, które dostał Spectra.
- Czas na kolejny ruch.
Wojownik przeniósł się na swoją planetę.
Offline